A Mymy?
31.01.2010
|
Gabrysia przywykła już do tego, że jak jest u babci Agi to jest też Maurycy (i Konstancja czasem też). Jej to odpowiada, bo Maurycka bardzo lubi.
Więc gdy wczoraj znów odwiedziła babcie, pierwsze słowa po przywitaniu były: "A Mymy?". Niestety, tym razem nie było jej brata ciotecznego i musiała się zadowolić babcią i wujkiem. Ale i tak się dobrze bawiła.
Ania
Nawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |