Filozofka
05.12.2010
|
Dziś wracając z kościoła powiedziało nam się coś o tym, że złapaliśmy Gabę za ręce (no bo przecież szliśmy z nią trzymając za ręce), na co ona zdecydowanie zaprotestowała, że "Gaby nie można złapać!". Przy herbatce po powrocie do domu Gaba wróciła do tematu:
- Gaby nie można złapać!
Wobec takiego upartego zaprzeczania faktom pytam więc:
- Ale w wymiarze empirycznym, czy normatywnym?
- Normatywnym - padła odpowiedź.
Ach, więc to o to chodziło...
Tomek
Nawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |