plackożerczyni
19.09.2012
|
Gabcia dziś po przyjściu z przedszkola (gdzie zjadła obiad i podwieczorek) zjadła 5 placków z jabłkami, a na kolację dodała jeszcze 3 i kanapkę... ma w sobie coś z Tatusia.
(Dodam, że gdy w czasie kolacji nałożyła sobie trzeci placek, skomentowałam: "Gabrysiu, wystarczy. Zjadłaś już dziś w sumie siedem placków." Na co nasze dziecko szybko wpakowało sobie ósmy placek w całości do buzi, aby tylko nikt go jej z talerza nie zabrał...
Ania)
Tomek
Nawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |