Po powrocie...
06.01.2009
Gabrysia wyjazd sylwestrowy zniosła dzielnie. Po powrocie trochę boczyła się na swoje łóżeczko (nie chciała w nim zasypiać), ale na szczęście tylko jedną noc. Ponieważ już niebawem skończy pół roku to w niedzielę 4 stycznia dostała swoją pierwszą zupkę-papkę: marchewka z ryżem. Dziś (trzeciego dnia karmienia) stwierdzam, że nawet jej się to w miarę podoba... ale dopiero od ok 4 łyżeczki. Zawartość pierwszych ląduje wokół buźki... |
Nawigacja:
../ powrót do menu głównegoNawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |