Wizyta dziadków Albosztów i zupka
08.01.2009
W czasie, gdy ja byłam na szkoleniu, Gabrysia została z tatą i dziadkami. Jak mamy nie ma w pobliżu to zupka smakuje lepiej... (znaczy jak nie ma alternatywy w postaci maminego mleczka). Babcia Agnieszka zaobserwowała nową umiejętność - samodzielne siadanie z pozycji na brzuchu! Już jakiś czas temu opanowała pochylanie się z pozycji siedzącej do prawie leżącej i podnoszenie znów do pionu. Widać tak ułożyła nóżki pod sobą, że udało jej się doprowadzić do analogicznej sytuacji, ale z wyjściowej pozycji na brzuszku. |
Nawigacja:
../ powrót do menu głównegoNawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |