Naszą wycieczkę do Zawoi rozpoczęliśmy od trasy rozgrzewkowej: pętelka wprost z naszej kwatery na Jałowiec (1111 m n.p.m.), a potem przez trzy wierzchołki Czerniawy Suchej (Czerniawa Sucha Zachodnia, Czerniawa Sucha i Beskidek). Zaczęliśmy od kawałka jarcowania, zanim złapaliśmy niebieski szlak, ale potem już bez niespodzianek. Pogoda była ogólnie dobra, choć nieco zmienna ( Ogółem 11,9 km i ~520 m w pionie w 4:40 h, z dwoma dłuższymi postojami (na Jałowcu i Beskidku), co daje ~3,7 GOT/h średnio w ciągu i ~4,3 GOT/h efektywnego marszu.