Madryt
08.10.2022
Wracając z konferencji w Salamance musieliśmy wziąć bardzo poranny pociąg (bo na inne nie było już miejsc), w związku z czym mieliśmy jeszcze parę godzin na spacer po Madrycie. Zrobiliśmy z 10 km pod górkę, startując z dworca Principe Pio, wzdłuż ogrodów królewskich na Plaza Major, dalej do łuku Puerta de Alcalá (który jednak był zasłonięty, bo w remoncie), gdzie skręciliśmy na północ, by przez Plaza de la Republica Argentina dotrzeć pod stadion Santiago Bernabéu (fasada w remoncie, ale nasz Narodowy i tak ładniejszy), a stamtąd jeszcze kawałek do stacji metra Colombia, z której można już było bezpośrednio dojechać na lotnisko. |
Nawigacja:
../ powrót do menu głównegoNawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |