Mirów i Bobolice
14.05.2013
Po wycieczce tego dnia ulubionym zamkiem Gabrysi (nie licząc dmuchanego) został zamek w Bobolicach. Jest on odrestaurowany, a oprowadza po nim miła pani, którą Gabrysia bardzo polubiła. Przy okazji ciekawostka - jak należy rozumieć dwa zdania umieszczone na bilecie (jedno po drugim): "Bilet ten nie pozostaje w żadnej relacji z kosztami rekonstrukcji i utrzymania Zamku Bobolice. Jest on cegiełką przeznaczoną na odbudowę Zamku, kupując go, każdy wspiera proces jego rekonstrukcji." |
Nawigacja:
../ powrót do menu głównegoNawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |