Słupsk
08.08.2023
Pogoda nie chciała zrobić się lepsza (rano wziąłem jeszcze Julkę na krótki spacer, ale na plażę nawet nie chciał zejść, tak mocno wiało), więc kolejny dzień spędziliśmy w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, które okazało się mieć nawet ciekawe ekspozycje. Po obiedzie (knajpa w Pałacu Książąt Pomorskich żywi naprawdę dobrze, choć nie tanio) Ania z Julką i Domi poszły do sali zabaw, a ja z Gabrysią obejrzeliśmy jeszcze największą w Polsce (i na świecie) kolekcję prac Witkacego (jak też sporo dokumentów z nim związanych). Pod wieczór zrobiło się nieco spokojniej, więc wybraliśmy się jeszcze z Anią na spacer plażą do (mało spektakularnego, zwłaszcza przy tym stanie morza) wraku duńskiego torpedowca. |
Nawigacja:
../ powrót do menu głównegoNawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |