Remontówka 2015 trwała od 11 do 16 kwietnia. W jej ramach:

- rozebrany został stary a postawiony został nowy piec w kuchni (p. oddzielny katalog); przy okazji wyczyściliśmy też komin i dokonaliśmy przeglądu, a także niewielkiej modyfikacji, system ogrzewania trójki;

- gruntownie przycięliśmy drzewa po północnej stronie Chatki tak, że nic już nie wchodzi na dach;

- gruntownie posprzątaliśmy Chatkę i strych z rzeczy starych, zapomnianych i nieprzydatnych, w tym m. in. 1) kiludziesięciu kilo złomu (wartości 32 zł), 2) wszystkich skamieniałych zapraw, wapna gaszonego (tj. tego, co po kontakcie z wilgocią zostaje z wapna palonego), itp. 3) zapomnianych i zagubionych ubrań, 4) niedawno przywiezionych z Warszawy (w wyniku czyszczenia zaszafia w pokoju klubowym) namiotów, w większości o wartości wyłącznie muzealnej (w szczególności pomarańczowe namioty typu psia buda - hit lat 80.);

- wykonany został nowy koziołek do cięcia drewna;

- i jeszcze trochę pomniejszych rzeczy.

Niestety, nie starczyło już czasu na łatanie i wapnowanie ścian, ale tu ograniczał nas cykl konstrukcyjny pieca.