Strzyżenie Gabrysi
06.08.2009
Tego dnia Gabrysia twardo broniła się przed drzemką w ciągu dnia. Zmogło ją dopiero ok 15:30 (od ok 8 rano!). Jak już padła, zasnęła bardzo mocno. Skorzystałam z okazji i obcięłam jej włoski coby się wzmocniły. W związku z tym straciła swe cudne loczki, no ale... niebawem odrosną :) |
Nawigacja:
../ powrót do menu głównegoNawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |