U Wołka
26.09.2008
W tydzień po imprezie u nas świętowaliśmy Tomasza u Wołka (Czoper jest dla odmiany z lutego). Zdjęć nie za wiele, ale przez dużą część imprezy musiałem zabawiać Gabrysię (co doskonale bawiło również wszystkich innych). Nasza córka zniosła jednak imprezowanie bardzo dzielnie i bez kłopotów (poza tym, że wymagała, by również jej poświęcać trochę uwagi). |
Nawigacja:
../ powrót do menu głównegoNawigacja:
../ powrót do menu głównego
© Tomek Żółtak 2008-2010 |